FAKT

SERDUSZKO

26.07.2008 r.

IBISZ SZPANUJE W SOPOCIE

MA NA SOBIE MAJĄTEK

Ileż on ma na sobie! I nie chodzi wcale o ilość ciuchów, ale o ich cenę - 7400 zł. Krzysztof Ibisz na sopockim molo popisywał się modnymi ubraniami! Publiczność zobaczyła też jego wypracowane bicepsy.
Ibisza można było do woli podziwiać na sopockim molo. Pojechał tam, by poprowadzić koncert "Przebojowe lato". Pokazał się odmłodniały. W niczym nie przypomina swoich brzuchatych rówieśników. Ale nie wzięło się to znikąd. Wiadomo, że Ibisz zatrudnia l prywatnego trenera.

Rezultat? Pięknie ukształtowany biceps! By taki mieć, trzeba na trening personalny wydać z 10 000 złotych rocznie. Pamiętając, że musi jeszcze zostać na super modne ubrania! Potem można już czuć się jak Krzysztof Ibisz. Czyli jak tygrys szykujący się do skoku.

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

30.07.2008 r.

ZAROBI MAJĄTEK

Dostał dużą rolę, a nie epizody? Jakie do tej pory grywał w serialach. Pokaże, co potrafi.

Choć z wykształcenia jest aktorem, do tej pory grywał jedynie małe rólki, a karierę zrobił jako dziennikarz i prezenter. Nadeszła jednak chwila, kiedy Krzysztof Ibisz pokaże, co potrafi. Dostał rolę w "M jak miłość". Dużą i dobrze płatną. Miesięcznie zarobi około 50 tysięcy.

Ibisz wcieli się, w postać dobrze sytuowanego, przystojnego mężczyzny, który pojawi się w środowisku serialowej Kingi (Kasia Cichopek). Jak długo tam zagości, jeszcze nie wiadomo, ale na pewno nie będzie to epizod. To prawdziwy przełom w życiu Krzysztofa. Z ekranu telewizyjnego niemal nie znika od początku lat 90. Ile programów on już prowadził! Zaczął od teleturnieju "Czar par", wiele lat później był kontrowersyjny "Bar" w Polsacie. Rozdawał też wielkie pieniądze w "Grze w ciemno", a obecnie jest gospodarzem polsatowskiego show "Jak oni śpiewają". Aby nie zapomnieć, czego nauczył się podczas studiów w łódzkiej filmówce, której jest absolwentem, co jakiś czas grywał epizody w serialach. Pokazał się m. in. w "Plebanii", "Pensjonacie pod różą" czy "Świecie według Kiepskich". Ale to nie to samo, co duża rola! Jeśli się w niej sprawdzi, nie tylko zarobi masę pieniędzy, ale i być może już niedługo zobaczymy go w jakiejś produkcji fllmowej.

SERDUSZKO

04.12.2008 r.

IBISZ SIĘ ROZWODZI

Przed Krzysztofem Ibiszem ciężkie dni. Jak dowiedział się Fakt, jego drugie małżeństwo z Anną Nowak-Ibisz także okazało się porażką. Jak się dowiedzieliśmy, para od dawna przeżywała kryzys i już podjęła decyzję o ostatecznym rozstaniu Dziennikarz ponoć wyprowadził się z ich wspólnego domu.

[link widoczny dla zalogowanych]

O rozstaniu pary już plotkuje się na warszawskich salonach. Sam Krzysztof nie zaprzecza tym rewelacjom, ale nie chce się na ten temat wypowiadać,

- Nigdy nie komentowałem niczyjego życia prywatnego i swojego też nie będę - powiedział Faktowi.

Próbowaliśmy skontaktować się z jego żoną Anną, lecz wczoraj wyleciała do Niemiec na plan filmowy.

- Zajmuję się sprawami zawodowymi Anny, ale wiem, że nie jest jeszcze gotowa komentować ostatnich wydarzeń - powiedziała nam Tatiana Mindewicz-Puacz, jej menedżerka.

A wydawało się, że właśnie teraz dla Anny i Krzysztofa nadeszły najlepsze dni. Anna, która jest aktorką i przez lata grała w, popularnym niemieckim serialu "Lindenstrasse", właśnie zrezygnowała z pracy w Niemczech i postanowiła więcej czasu spędzać w Polsce.

- Ta rola przyniosła jej ogromną sławę w Niemczech, ale ona źle znosiła rozstania z synkiem i właśnie ze względu na niego rozstała się z serialem - mówi nam znajomy pary.

- Niestety, jej małżeństwo nie wytrzymało próby czasu, wiem że jest źle i rozwód jest raczej nieunikniony - dodaje.

Gdy Krzysiek i Ania pobierali się latem 2005 roku, wszyscy byli przekonani, że to miłość na całe życie. Poznali się jeszcze w liceum. Szybko stali się parą. Choć wszystko układało się dobrze, prezenter nagle rozstał się z Anią. Potem tłumaczył, że był zbyt młody na poważny związek i wierzył, że jeszcze wiele miłości i pięknych kobiet przed nim.

Pod koniec lat 90. Ibisz Annę Zejdler. Ich ślub wrześniu 1998 roku transmitow TVN. Po trzech latach na świat przyszedł ich synek Maksymilan. Niestety w 2004 roku para się rozstała. Wtedy na drodze Krzyśka znów pojawiła się Anna Nowak. Spotkali się przez przypadek w Juracie. To ona pocieszała go po rozwodzie z Anną Zejdler. Para znów zakochała się w sobie i w czerwcu 2005 roku wzięła ślub. Kilka miesięcy później urodził im się synek Vincent.

Choć Ania często wyjeżdżała do Niemczech wydawało się, że jej małżeństwu nic nie grozi. Niestety życie okazało się okrutne i drogi Anny i Krzysztofa zaczęły się rozchodzić. Każde z nich znów będzie musiało sobie układać je od nowa.

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

05.12.2008 r.

CHRONI SYNÓW PRZED DRAMATEM

Krzysztofa Ibisza czekają ciężkie chwile i na pewno bolesny, bo już drugi rozwód. Ale dziennikarz zrobi wszystko, by jego synowie Maksymilian i Vincent nie odczuli ani braku taty, ani braku miłości. Choć już nie mieszka z Anną Nowak-Ibisz, codziennie wieczorem jest w ich domu, by jak zawsze wykąpać małego Vincenta i przeczytać mu bajkę na dobranoc.

- Wiem, że jest też tam codziennie rano, by z małym zjeść śniadanie i zrobić jajecznicę - mówi znajomy dziennikarza Faktowi.

- A z Maksem spędza weekendy i wakacje - dodaje nasz informator. Maksymilian jest owocem związku z pierwszą żoną dziennikarza - Anną Zejdler.

Gdy chłopiec miał cztery lata, między Ibiszem a Anną coś zaczęło się psuć. Krzysztof na oficjalnych bankietach pojawiał się sam. Gdy opowiadał o planach na przyszłość, mówił tylko o synu, o żonie w ogóle nie wspominał. Wkrótce wyjaśniło się, dlaczego. Para przeżywała kryzys, który zakończył się rozwodem. Maksymilian zamieszkał z mamą. W tym samym czasie Krzysztof przez przypadek spotkał swą starą licealną miłość, Annę Nowak. To ona wspierała go w ciężkich chwilach i spędzała z nim coraz więcej czasu. Uczucie, które łączyło ich dwadzieścia lat wcześniej, znów zakwitło. Zakochani wzięli skromny ślub w Warszawie w 2005 roku. Kilka miesięcy później na świat przyszedł drugi syn dziennikarza, Vincent. Choć Maks mieszkał z Anną Zejdler, Krzysztof dzwonił się i troszczył, żeby chłopiec nie odczuł braku taty i nie był zazdrosny o swego młodszego przyrodniego braciszka.

A że relacje z byłą żoną dziennikarz miał naprawdę dobre, nic nie stało na przeszkodzie, by regularnie spotykać się z synem.

- Odkąd Maks skończył dwa lata, zawsze wyjeżdżałem z nim sam na wakacje w góry lub nad morze - opowiadał wtedy. Właśnie wspólne wypady miały wynagrodzić chłopcu brak taty na co dzień.

- Maks przywykł już, że ma przyrodniego brata i spędza z nim czas. Chcę, by chłopcy nie byli o siebie zazdrośni i mieli czasem ojca tylko dla siebie - opowiadał wtedy prezenter.

Choć w tym czasie bardzo dużo pracował, każdą wolną chwilę poświęcał właśnie swym synom. To oni byli dla niego najważniejsi. Niestety teraz, gdy także nad jego drugim małżeństwem wiszą czarne chmury, a rozwód jest nieunikniony, również Vincent nie będzie miał go na co dzień obok siebie. Najprawdopodobniej chłopiec zamieszka z Anną Nowak-Ibisz, która właśnie zrezygnowała z pracy w niemieckim serialu i chce być na stałe w Polsce. Jednego można być jednak pewnym. Prowadzący polsatowskiego "Jak oni Śpiewają" zrobi wszystko, by synom nie zabrakło niczego, a przede wszystkim jego wielkiej ojcowskiej miłości.

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

06.12.2008 r.

SZARA CODZIENNOŚĆ ZNISZCZYŁA TE MIŁOŚĆ

Gdy dwoje zakochanych w młodości spotyka się znów po latach, wydaje im się, że to szczęśliwy los. Że młodzieńcze uczucie jest w stanie odrodzić się i zamienić w równie gorącą, ale już dojrzałą miłość. Podobnie myśleli zapewne Krzysztof Ibisz i Anna Nowak-Ibisz, gdy ich drogi skrzyżowały się po dwudziestu latach. Niestety życie napisało dla nich inny scenariusz. Małżeństwo nie przetrwało, a oni po niespełna czterech latach rozstają się. O przyczynach rozwodu opowiedział nam pan Tadeusz, od lat przyjaciel dziennikarza.

Tadeusz był świadkiem młodzieńczego związku Krzysztofa z Anną, a potem spotkania się tej dwójki po latach. Obserwował, jak para od nowa zaczyna budować swój związek. Choć bardzo im kibicował, rozumie, dlaczego im się nie udało.

- Tak się niestety często kończą powroty po tak długim czasie - opowiada Faktowi.

- Pamiętam jego i Anię, gdy jako bardzo młodzi ludzie przyjechali na Mazury jakieś dwadzieścia lat temu. To była piękna młodzieńcza miłość. Potem nie widzieli się długo, mieli około 20 lat przerwy - przypomina sobie pan Tadeusz.

- Wszyskie ich ideały i miłość zostały jak gdyby zakonsewowane i działały jak narkotyk. Potem, po wielu latach, sen o tej młodzieńczej miłości zrealizował się. Niestety, był to już inny czas, inni ludzie, inne drogi i doświadczenia życiowe i tak naprawdę inna Polska... - opowiada nam.

Rzeczywistość okazała się więc zupełnie inna niż oczekiwania pary.

- Tego uczucia po prostu nie było. To bardzo trudna i złożona sytuacja i dla Anny, i dla Krzyśka, po prostu ich nieszczęście. Teraz muszą się z tym zmierzyć - mówi Faktowi pan Tadeusz.

- Zanim podjęli decyzję o tak poważnym kroku jak rozwód, musieli odpowiedzieć sobie na ważne pytania. Czy stworzyć iluzję miłości i brnąć w to dalej tylko "" jako przyjaciele? Czy może dla dziecka lepiej się oddalić i dawać mu prawdziwą miłość? To bardzo smutna historia i może lepiej jej nie powtarzać - podsumowuje ze smutkiem w głosie przyjaciel prezentera.

Decyzja o rozstaniu się pary jest nieodwołalna. Prezenter kilka dni temu wyprowadził się z domu. Pojawia się tam jedynie wieczorami, by wykąpać synka Vincenta i przeczytać mu bajkę na dobranoc. Dla dziennikarza rozstanie to bardzo bolesne przeżycie. To już jego drugie małżeństwo, które niestety kończy się rozwodem. Najboleśniejsze jest jednak poczucie, że może na tym ucierpieć mały Vincent. Choć jego uczucia są dla Krzysztofa najważniejsze, dziennikarz nie mógł podjąć innej decyzji.

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

14.01.2009 r.

ALE BĘDZIE JAZDA!

Krzysztof Ibisz spacerujący ze swoim młodszym synem Vincentem to dla jego przyjaciół znany widok. Ale dopiero taki spacer udało się uwiecznić na zdjęciach i my jako pierwsi pokazujemy, jak obaj panowie Ibiszowie kupują zimowy sprzęt.

Ibisz rozstał się właśnie z Anną Nowak - Ibisz, swoją drugą żoną. Ale dla syna, który się urodził w tym związku, nadal pozostaje czułym tatą. I chodź musi dzielić czas między Vincentem a Maksymilianem, synem z pierwszego małżeństwa, zawsze znajdował go dla obu chłopców. Z pierworodnym Maksyminianem spędza weekendy i wakacje.

A wieczory zarezerwowane są dla Vincenta. Ostatnio Krzysztof znalazł dla młodszego chłopca więcej czasu i zabrał go na sanki. Jednak wcześniej panowie musieli nabyć odpowiedni sprzęt. Ibisz poszedł z Vincentem do sklepu, aby malec osobiście mógł wybrać właściwy model śnieżnego pojazdu dla siebie. Taki tata to prawdziwy skarb!

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

03.03.2009 r.

NAJPIĘKNIEJSZA W TELEWIZJI

Katarzyna Cichopek jest bezapelacyjną zwyciężczynią naszego rankingu na najpiękniejszą twarz telewizji. To właśnie jej urodę, wdzięk i seksapil oceniliście najwyżej. Tuż za Kasią znalazły się dwie dziennikarki z TVN: Kinga Rusin i Magda Mołek. Z panów najwyższą pozycję zajął Krzysztof Ibisz, plasując się na piątym miejscu.

Kasia popularność zyskała jako Kinga z serialu "M jak miłość", przez lata była jednak postrzegana głównie jako sympatyczna dziewczyna z sąsiedztwa. Wszystko zmieniło się, gdy aktorka zatańczyła w "Tańcu z gwiazdami", a potem zaczęła prowadzić show "Jak oni śpiewają". Właśnie wtedy z miłej dziewczyny Kasia przeistoczyła się w piękną i seksowną kobietę. Jej kreacje i fryzury zawsze są szeroko komentowane i budzą nieskrywany podziw nie tylko wśród tych najmłodszych. Okazuje się, że Kasia najbardziej podoba się osobom po trzydziestym roku życia, a najwięcej głosów dostała od kobiet. Panowie niewątpliwie najbardziej pamiętają jej zdjęcia z kampanii reklamowej bielizny. W samym staniku i majteczkach Kasia wygląd naprawdę kusząco.

Młodzieżowy wizerunek opłacił się z kolei Krzysztofowi Ibiszowi. Jego nowy styl, dżinsy, tenisówki i zabawne sportowe koszulki zostł doceniony i zaakceptowany przez Polaków. To właśnie on dostał najwięcej głosów spośród panów którzy znaleźli się w naszym sondażu.

1. KATARZYNA CICHOPEK

2. KINGA RUSIN

3. MAGDA MOŁEK

4. KATARZYNA SKRZYNECKA

5. KRZYSZTOF IBISZ

6. JOANNA LISZOWSKA

7. TOMASZ KAMMEL

8. KAMIL DURCZOK

9. DOROTA GAWRYLUK

10. JOLANTA PIEŃKOWSKA

SERDUSZKO

07.03.2009 r.

JACYKÓW: KOBIETY NIE PASUJĄ DO IBISZA

Stylista surowo ocenia sceniczne partnerki prezentera.

Dziś wieczorem w Polsacie Krzysztof Ibisz otworzy V edycję "Jak oni śpiewają". Czy z partnerką Joanną Liszowską stworzą dobraną parę? Zapytaliśmy o to znanego stylistę Tomasza Jacykowa.

- Krzysiek Ibisz bardzo wysportowanym czterdziestoparoletnim piętnastolatkiem, najaranym na siebie jak szczerbaty na suchary i nagle do tego duża blondyna jak Statua Wolności. Trzeba będzie ich siebie dopasować, aby wyglądali fajnie - ocenia Tomasz Jacyków.

Nawet gdy Ibiszowi partnerowała Kasia Cichopek, producenci programu godzinami głowili się, co zrobić, by filigranowa aktorka była równie wyrazista jak Ibisz. Jacyków szczerze wyznaje, że znalezienie dla niego partnerki jest niezwykle trudne.

- Kasia jest drobniutka, Joasia natomiast jest dużą kobietą. Aby para wyglądała dobrze, wybrałbym kogoś pośrodku - pomiędzy Kasią a Joasią stwierdza stylista.

SERDUSZKO

11.03.2009 r.

NAWET BYŁA ŻONA GO LUBI

Jacyków się mylił. Kobiety jak najbardziej pasują do Ibisza.

Kobiety nie pasują do Krzysztofa Ibisza - orzekł niedawno Tomasz Jacyków. I bardzo się pomylił. Oto najlepszy dowód, że czar Ibisza działa na panie. Prezenter pokazał się publicznie ze swą pierwszą żoną, Anną Zejdler-Ibisz. I oboje zachowywali się jak para najlepszych przyjaciół. Śmiali się i żartowali jak za dawnych czasów.

Z byłą żoną czasem trudno jest się dogadać, ale nie dotyczy to Krzysztofa. Z Anną Zejdler prezenter ożenił się 11 lat temu, a rozwiódł przed pięcioma laty. Jednak nie tylko złe wspomnienia ich łączą, wychowują przecież Maksymiliana. Ibisz ostatnio zabrał byłą żonę na lunch do warszawskiej restauracji. Czy prezenter chciał tym dowieść, że kobiety do niego pasują? Jeśli tak, to przyznać trzeba, że bardzo się postarał. To nie koniec dowodów na niemal nadnaturalne przyciąganie Krzysztofa Ibisza.

Widocznie Krzysztof należy do tych panów, którzy z kobietami robią, co tylko zechcą. A one na to pozwalają i chyba nawet nie przypuszczają, że właśnie dały mu się owinąć wokół palca.

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

19.03.2009 r.

IBISZ BOI SIĘ LISZOWSKIEJ

Prezentera przeraża spontaniczność jego nowej partnerk.

i Krzysztof Ibisz zaczyna być poważnie zazdrosny o popularność Joanny Liszowskiej, która razem z nim prowadzi program "Jak oni śpiewają". Po prostu Joanna przyćmiewa go swoją spontanicznością i naturalnością. A Ibisz, od lat przywykły do tego, że zawsze jest gwiazdą numer1l, kiepsko to znosi.

Krzysztof, choć jest tylko prowadzącym show "Jak oni śpiewają", uwielbia być w centrum zainteresowania. Każde jego pojawienie się przed kamerą zdawało się mówić: to jego program, on jest największą gwiazdą, a nie ci, którzy śpiewają. Tak było do tej pory gdy u jego boku stała Katarzyna Cichopek. Kasia jest spokoja, grzeczna i nawet jej do głowy nie przyszło, by przed kamerą walczyć z Ibiszem o to, kto jest tu ważniejszy. Na jej tle Krzysztof tryskał humorem, luzem i celnymi puentami.

Ale to się skończyło. Kasię zastąpiła Joasia Liszowska, a pozycja Ibisza zaczyna słabnąć. Seksowna aktorka to nie tylko wulkan energii, ale także silna osobowość. Szczególnie było to widać podczas ostatniego programu.

Choć Krzysiek jak zwykle rozpędzał się ze swoimi wypracowanymi wcześniej formułkami, to ostatnie słowo najczęściej należało do Asi. I to ona swoją osobowością zaczyna przyćmiewać starego telewizyjnego wygę. Cały zespół "Jak oni śpiewają", od producenta aż po obsługę techniczną, jest zachwycony Liszowską. Ona świetnie się sprawdza w tego typu show umie porwać publiczlość. Swojego zadowolenia nie krył również sam Rinke Rooyens, producent programu. Jedyną osobą która po programie miała nieco kwaśną mine, był właśnie Krzysztof. Choć nie przyzna się do tego za żadne skarby, widać, że już zaczyna się martwić, iż aktorka kradnie mu show. Dlatego jest prawdopodobnie jedyną osobą, która tęskni za Kasią. Ale te czasy pewnie już nie wrócą. Krzysiowi nie pozostaje nic innego, jak przyzwyczaić się do nowej sytuacji, że to nie on gra pierwsze skrzypce.

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

25.03.2009 r.

IBISZ PRZESZEDŁ OPERACJE

Od kilku tygodni nie rozstaje się z okularami. Oficjalnie mówi się, że jest to element zmiany wizerunku Krzysztofa Ibisza. Czy tylko o to chodzi? A może prawdziwa jest plotka, że popularny prezenter poddał się operacji plastycznej? Aby to sprawdzić, pokazaliśmy wcześniejsze i aktualne zdjęcia ekspertom.

Mówi się że, prezenter ma skorygowaną dolną i górną powiekę. A okulary mają zasłonić minimalnie widoczne jeszcze blizny wokół oka. Jeden ze znanych chirurgów plastycznych, oglądając zdjęcia Ibisza, potwierdza te przypuszczenia.

- Bezwątpienia Ibisz poddał się zabiegowi. Cierpiał na tzw. zespół zmęczonego oka, przez co widoczne były worki pod oczami - stwierdza lekarz. Przyznaje także, że po operacji oczy prezentera są znacznie większe, przez co wygląda on dużo młodziej.

Koszt takiego zabiegu wynosi 3-5 tysięcy złotych. Wszystko goi się co najmniej kilkanaście dni. Niektórzy przypominają sobie, że 10 lutego, podczas prezentacji ramówki Polsatu, Ibisza nie było, co tłumaczono tajemniczą kontuzją nogi.

Krzysztof Ibisz, by wyglądać młodo i rześko,jest w stanie zrobić wiele. Teraz w świetle reflektorów wygląda zjawiskowo. Nie, sposób się doszukac nawet najmniejszej skazy w jego wyglądzie.

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

01.04.2009 r.

ZNALAZŁ SOBIE ASYSTENTKĘ

U boku Krzysztofa Ibisza pokazaŁa się nowa asystentka. Podczas show "Jak oni śpiewają" dyskretnie podawaŁa prezenterowi karteczki z wcześniej przygotowanymi, dowcipnymi ripostami. Oznacza to, że era Pauliny Piosik dobiegła końca.

Z poprzednią asystentką Krzysztofa Ibisza łączyła nie tylko praca. Paulina Piosik zakochała się w nim, ale gorący romans szybko zgasi. Zakończyła się również kariera Pauliny przy boku Ibisza. Dziś jej miejsce zajmuje już inna dziewczyna. Aby nikt jej nie mylił z poprzedniczką, tym razem Ibisz wybrał brunetkę.

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

07.04.2009 r.

WRACA DO IBISZA JAK BUMERANG

Ona najwyraźniej nie ma ochoty od niego odchodzić. Paulina Piosik znów jest asystentką Krzysztofa lbisza.

W ubiegłym tygodniu podczas show "Jak oni śpiewają" jej miejsce u boku prezentera zajęła inna dziewczyna. Jak się jednak okazało, była to chwilowa zamiana Paulina wróciła zupełnie odmieniona. Z nową fryzurą, modnie ubrana i roześmiana asystowała Ibiszowi podczas programu. Jak widać, Paulina
osuszyła już łzy po rozstaniu z prezenterem i teraz skupia się na rozwoju swojej kariery. Zainwestowała w siebie i lśni przy boku Krzysztofa.

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

22.04.2009 r.

KRZYSZTOF IBISZ OSZALAŁ

Uwaga, Krzysztof Ibisz czuje w sobie moc! Prezenter podejmuje nowe wyzwania. Zna swoje walory i chce się zmierzyć z gwiazdami polsatowskiego show "Jak oni śpiewają". On... też zaśpiewa.

Krzysztof Ibisz się nie starzeje. Nie tylko ubiera się jak nastolatek, ale otacza się młodymi kobietami. Gwiazdor potrafi ignorować swój wiek, a jego twarz jest coraz gładsza i młodsza Tego, jak korzystać z życia i jak modnie wyglądać, od niego powinni się uczyć licealiści.

Ibisz jest przekonany, że jeszcze wszystkiego w życiu może spróbować. Był politykiem, aktorem, prezenterem, zajmował się dubbingiem i PR. Teraz, w najbliższym odcinku programu "Jak oni śpiewają", wreszcie da głos.

Jaki będzie efekt? Na pewno piorunujący. Choć opinie na temat umiejętności wokalnych Ibisza są podzielone. Nieraz podczas programu, gdy sobie podśpiewywał pod nosem, jurorka Elżbieta Zapendowska załamywała ręce. Jednak Krzysztof ma za sobą naukę w Akademii Teatralnej. A w szkołach o tym profilu lekcje śpiewu są obowiązkowe. Poza tym już kiedyś śpiewał publicznie i wstydu nie było.

Gdyby jednak wszystko zawiodło, może liczyć na pomoc. Bo nie wystąpi sam, lecz w duecie z Joanną Liszowską. Jeśli on zafałszuje, ona pokryje to swoim czystym, mocnym głosem. Szykuje się więc niezła uczta wokalna.

[link widoczny dla zalogowanych]

SERDUSZKO

23.04.2009 r.

LISZOWSKA PRZYKRYJE IBISZA

Krzysztof Ibisz podczas sobotniego programu Polsatu "Jak oni śpiewają" po raz pierwszy zaśpiewa piosenkę. Krążą słuchy, że prowadzący może ponieść klęskę, bo z jego umiejętnościami wokalnymi nie jest najlepiej. Jednak Ibisz podczas występu będzie miał asekurację. Gdy tylko pójdzie coś nie tak i zafałszuje, orkiestra zacznie głosniej grać, a Joanna wesprze Krzysia swoim mocnym głosem.